Kliknij tutaj --> 🐊 wspólne mieszkanie po rozwodzie z żoną forum
Korzystanie ze wspólnego mieszkania po rozwodzie to rozwiązanie tymczasowe. Oczywiście rozstrzygniecie regulujące korzystanie ze wspólnego mieszkania po rozwodzie nie jest tym samym co podział majątku wspólnego. W wyroku rozwodowym sąd decyduje o dalszym używaniu mieszkania przez małżonków, ale już nie o sprawach własnościowych.
Czy po rozwodzie można mieszkać razem? Wspólne mieszkanie po rozwodzie generuje wiele konfliktów i niepotrzebnych napięć. W sytuacji, gdy w rozbitej rodzinie są dzieci, tym bardziej może być to sytuacja traumatyczna. Dlatego lepiej od razu wyjaśnić kwestię, kto zajmuje wspólne mieszkanie i poszukać nowej nieruchomości. Może być
fot. Krzysztof Żuczkowski / / FORUM Lokum nie zawsze będzie dzielone w ramach rozwodu. W wielu poradnikach na temat podziału mieszkania po rozwodzie, przyjmuje się niepisane założenie, wedle
Wspólne mieszkanie po rozwodzie, czy to możliwe? Interesuje Cię rozwód separacja mediacje podział majątku Chcesz dowiedzieć się więcej? Zadzwoń (71) 783 41 86 i umów się na spotkanie Więcej
Uwzględniając powyższą regulację należy wskazać, że mieszkanie zakupione przez jednego z przyszłych małżonków, chociażby w celu wspólnego zamieszkania, nie wchodzi do majątku wspólnego małżonków, bowiem jego zakup nastąpił przed zawarciem związku małżeńskiego, a zatem przed powstaniem wspólności majątkowej.
Site De Rencontre Pour Ado En Belgique. Jestem po rozwodzie ( wina żony ).Mamy mieszkanie komunalne ( wspólne prawa ).Podziału majątku i mieszkania jeszcze nie było. Czekam na rozprawę o eksmisję żony( przemoc psychiczna na mojej osobie - mam świadków ( Policja i sąsiedzi ) W czym problem ? - exs żona zamieszkała w naszym mieszkaniu z konkubentem ( on bez meldunku ponad 5 mscy )- zgłosiłem wniosek Policji zajęli jedyny pokój ( zamykany na klucz ) ja sypiam w pomieszczeniu przechodnim ( aneks kuchenny ) konkubent traktowany jest przez Policję jako gość i przebywa w mieszkaniu od 6- 22 ej codzienne ( wcześniej nawet spał ) wychodzę do pracy przed 6 - tą a wracam po 22 ej aby nie spotykać się z tą osobą ( chociaż pracę kończę o 16 ej ) codziennie jadę rowerem 8 km do siostry na obiad ( zajętą mam zawsze kuchnię ) i wracam dopiero do domu póznym wieczorem. Nie wiem co to będzie zimą ? Co będzie jeżeli przegram sprawę o będę musiał poczynić kroki prawne aby normalnie mieszkać i odpoczywać w moim mieszkaniu ? Co do stosowanej wobec mnie przemocy psychicznej ( 2 na 1 ) nie będę pisać - rozpatrywać będzie to w takim stanie,że już raz targnąłem się na jednej chwili zawalił mi się cały wszystko. ( mamy dorosłą córkę,która jest zameldowana w naszym mieszkaniu ale w nim nie przebywa - wyjechała do pracy ) Wspólne mieszkanie z byłą żoną jakoś bym zniósl, tylko co zrobić aby ten jej gość nie panoszył się w mieszkaniu i nie przebywał w nim całe dni ( czy można to załatwić formalnie ? ) Może ktoś mi jest w stanie pomóc w tej sprawie ? Konkubent żony to bezdomny z dworca,jak opuszcza mieszkanie po 22 ej ( Policja mi to załatwiła ) to wychodzi razem z nim ( on wtedy sypia w wagonach ) wraca o 1- 2 ej w nocy ( specjalnie ) aby mnie obudzić ( wtedy się kąpie,krząta w kuchni ) a moje lokum jest bez drzwi wiadomo więc,że ja już do 5 ej nie zasnę. Oni się wyśpią rano ( nigdzie nie pracują ) ja niestety muszę iść do pracy, spłacam kredyty zaciągnięte w czasie małżenstwa na urządzenie mieszkania.
Podstawowym elementem każdego wyroku rozwodowego jest orzeczenie o sposobie korzystania przez byłych małżonków ze wspólnego mieszkania. Jeśli mąż i żona zajmują to samo mieszkanie, w wyroku rozwodowym sąd orzeka o sposobie korzystania z niego w okresie wspólnego zamieszkiwania. Jeżeli jeden z małżonków swoim zachowaniem rażąco uniemożliwia drugiemu zamieszkiwanie, sąd może nakazać jego eksmisję na żądanie drugiego z małżonków. Może również dojść do sytuacji, w której oboje z małżonków zgodnie wnoszą o podział mieszkania lub przyznanie go jednemu z nich, pod warunkiem że drugi z małżonków zgadza się na opuszczenie mieszkania bez konieczności dostarczenia mu lokalu zastępczego oraz pomieszczenia zastępczego, a podział lub też jego przyznanie są możliwe. Jak długo małżonkowie mogą razem zamieszkiwać po rozwodzie? Orzeczenie o sposobie korzystania z zajmowanego wspólnie mieszkania ma z reguły charakter tymczasowy. Utrzymuje się ono tak długo, jak tylko małżonkowie zajmują wspólne mieszkanie. Praktyka pokazuje, że stan ten trwa do momentu aż jedno z nich się wyprowadzi. Nie jest jednak powiedziane, iż jeden z byłych małżonków musi się wyprowadzić. Często zdarza się tak, że orzeczenie utrzymuje się przez lata – do śmierci byłego partnera. Wspólne zamieszkiwanie kończy też podział majątku lub eksmisja. Orzeczenie o korzystaniu ze wspólnego mieszkania a podział majątku wspólnego Orzeczenie o korzystaniu ze wspólnego mieszkania należy odróżnić od podziału majątku wspólnego małżonków po rozwodzie. Wspomniane orzeczenie w ogóle nie reguluje spraw własnościowych. Określa jedynie, jak byli małżonkowie będą użytkować wspólnie zajmowane mieszkanie, by nie doprowadzić do narastania konfliktu między zainteresowanymi. Z kolei orzeczenie o podziale majątku wspólnego rozstrzyga o prawie własności składników majątku wspólnego, w tym również mieszkania. Ponadto orzeczenie o podziale majątku może, ale nie musi zapaść w procesie rozwodowy, jeżeli tylko sąd uzna, iż jego wydanie nadmiernie przedłuży toczące się postępowanie. Czy istotne jest czyją własnością jest mieszkanie? Nie. W przypadku orzekania o sposobie korzystania ze wspólnie zajmowanego mieszkania, prawo własności nie ma znaczenia. Nie jest zatem ważne, czy mieszkają Państwo w Waszym wspólnym domu, czy też w miejscu, które stanowi odrębną własność albo w mieszkaniu wynajmowanym. Sąd rozstrzyga również kwestie związane ze sposobem korzystania ze wspólnego mieszkania wówczas, gdy zamieszkują Państwo lokal bez żadnego tytułu prawnego. Kiedy możliwa jest eksmisja byłego małżonka? Prawo własności może jednak okazać się kluczowe tuż po rozwodzie. Jeśli małżonek zajmujący lokal bez tytułu prawnego, a zwłaszcza, gdy lokal ten jest własnością drugiego z małżonków lub do jego rodziców, ma status zbliżony do lokatora w odniesieniu do przepisów ustawy. Możliwa jest jego eksmisja, ale wymaga ona wszczęcia postępowania sądowego. Kiedy sąd nie orzeka o sposobie korzystania ze wspólnego mieszkania? Rozstrzygnięcie o sposobie korzystania ze wspólnego mieszkania to element obowiązkowy każdego wyroku rozwodowego. Jednak ustawa przewiduje kilka wyjątków. Sąd nie orzeknie w powyższej sprawie, jeśli od dawna nie korzystają Państwo ze wspólnego mieszkania. Zatem jeżeli jeden z małżonków wyprowadził się lub żadne z Państwa nie mieszka w zajmowanym wcześniej mieszkaniu, orzeczenie w tej kwestii jest niepotrzebne. Rozstrzygnięcie to będzie również nieuzasadnione, gdy mieszkanie jest zbyt małe, aby je dzielić. Jeśli zajmują Państwo kawalerkę lub mieszkanie dwupokojowe z aneksem, to najprawdopodobniej sąd nie orzeknie o sposobie korzystania ze wspólnego mieszkania. Sąd nie orzeknie o regułach korzystania ze wspólnie zajmowanego mieszkania, gdy jeden z małżonków rażąco uniemożliwia wspólne mieszkanie, np. w razie problemu z narkotykami czy alkoholem bądź przemocy domowej. Wówczas należy orzec eksmisję małżonka sprawiającego problemy, chyba że lokal jest jego wyłączą własnością. W tej sytuacji prawo krajowe jest bezsilne.
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2018-04-08 20:17:39 Ostatnio edytowany przez Impulss (2018-04-08 20:18:55) Impulss Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-04-08 Posty: 13 Wiek: 35 Temat: Wspólne mieszkanie po rozwodzieCześć olbrzymi problem, który nie pozwala mi swobodnie cieszyc sie zyciem. W styczniu zeszlego roku rozwiodlam sie z mezem. Mamy dwojke super dzieciakow i niestety musimy wspolnie mieszkac pod jednym dachem. Czekam na mieszkanie komunalne, ale to może potrwać jeszcze ze 2 lata. Wyprowadzić się i wynająć nie moge, bo stracę możliwość starania się o owe mieszkanie, z kolei wynajmować do końca życia mi się nie uśmiecha. Ex o wyprowadzce na 2 lata nie chce słyszeć, bo to 'jego' . Życie pod jednym dachem nie należy do przyjemności, kłótnie są dalej i chwilami mam dosc. Jestem samotna, chciałabym mieć kogoś bliskiego(mezczyzne), z kim mogłabym spędzać miło czas, przy kim bym rozkwitla na nowo. Myslicie, ze mam szanse w obecnej chwili poznac mezczyzne, ktory zaakceptuje ta sytuacje? 2 Odpowiedź przez Lady Loka 2018-04-08 20:19:20 Lady Loka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Ciasteczkowa Morderczyni Zarejestrowany: 2016-08-01 Posty: 17,105 Wiek: w sam raz. Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie A czemu nie podzieliliście mieszkania przy podziale majątku? Moglibyście sprzedać i każdy miałby swoją część. Ewentualnie mąż musiałby spłacić Ciebie, gdyby chciał tam mieszkać. Przed napisaniem odpowiedzi skonsultuj się z lekarzem lub zawieszone. 3 Odpowiedź przez Impulss 2018-04-08 20:25:01 Impulss Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-04-08 Posty: 13 Wiek: 35 Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie Lady Loka napisał/a:A czemu nie podzieliliście mieszkania przy podziale majątku? Moglibyście sprzedać i każdy miałby swoją część. Ewentualnie mąż musiałby spłacić Ciebie, gdyby chciał tam to mieszkanie też jest komunalne, po jego ojcu. On najmuje je od miasta, sprzedać nie można. Sytuacja patowa 4 Odpowiedź przez czekoladazfigami 2018-04-08 20:47:24 czekoladazfigami Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-10-30 Posty: 1,779 Wiek: odpowiedni Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie Skoro mąż je wynajmuje to ma rację. Na niego są papiery i ty się wyprowadź. Albo się dostosuj do sytuacji. Nie jesteś pępkiem świata. Twój mąż też może chcieć na nowo ułożyć sobie życie. Zdejmij z siebie płaszczŁadnie, proszę CięChce zobaczyć całą gamę złości w kościI chcę poczuć z Tobą tlen 5 Odpowiedź przez Impulss 2018-04-08 21:21:15 Impulss Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-04-08 Posty: 13 Wiek: 35 Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie czekoladazfigami napisał/a:Skoro mąż je wynajmuje to ma rację. Na niego są papiery i ty się wyprowadź. Albo się dostosuj do sytuacji. Nie jesteś pępkiem świata. Twój mąż też może chcieć na nowo ułożyć sobie że nie jestem pepkiem swiata A Ciebie coś nie ugryzlo?:)Tylko, że jego stać na to by wynająć, zasłania się dziećmi, że chce przy nich byc. Ja nie mogę się wyprowadzić, bo nie dostanę mieszkania od miasta, stwierdza że skoro wynajmuje gdzieś na rynku, to znaczy ze mnie stac na wynajmowanie. Moja sytuacja finansowa nie jest az tak dobra, bym mogla sobie na to pozwolić. 6 Odpowiedź przez maku2 2018-04-08 21:35:58 maku2 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-01-18 Posty: 2,458 Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzieOczywiście że możesz poznać mężczyznę i to nie jednego. 7 Odpowiedź przez czekoladazfigami 2018-04-08 21:53:53 czekoladazfigami Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-10-30 Posty: 1,779 Wiek: odpowiedni Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie Impulss napisał/a:czekoladazfigami napisał/a:Skoro mąż je wynajmuje to ma rację. Na niego są papiery i ty się wyprowadź. Albo się dostosuj do sytuacji. Nie jesteś pępkiem świata. Twój mąż też może chcieć na nowo ułożyć sobie że nie jestem pepkiem swiata A Ciebie coś nie ugryzlo?:)Tylko, że jego stać na to by wynająć, zasłania się dziećmi, że chce przy nich byc. Ja nie mogę się wyprowadzić, bo nie dostanę mieszkania od miasta, stwierdza że skoro wynajmuje gdzieś na rynku, to znaczy ze mnie stac na wynajmowanie. Moja sytuacja finansowa nie jest az tak dobra, bym mogla sobie na to mnie nie ugryzło... Stwierdzam tylko fakt. Jak ci nie pasuje obecna sytuacja, to wynajmij sobie pokój, a dzieci zostaw z mężem. Ew szukaj faceta z mieszkaniem. Ale to już zalatuje desperacja... Zdejmij z siebie płaszczŁadnie, proszę CięChce zobaczyć całą gamę złości w kościI chcę poczuć z Tobą tlen 8 Odpowiedź przez Impulss 2018-04-08 22:04:30 Impulss Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-04-08 Posty: 13 Wiek: 35 Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie czekoladazfigami napisał/a:Impulss napisał/a:czekoladazfigami napisał/a:Skoro mąż je wynajmuje to ma rację. Na niego są papiery i ty się wyprowadź. Albo się dostosuj do sytuacji. Nie jesteś pępkiem świata. Twój mąż też może chcieć na nowo ułożyć sobie że nie jestem pepkiem swiata A Ciebie coś nie ugryzlo?:)Tylko, że jego stać na to by wynająć, zasłania się dziećmi, że chce przy nich byc. Ja nie mogę się wyprowadzić, bo nie dostanę mieszkania od miasta, stwierdza że skoro wynajmuje gdzieś na rynku, to znaczy ze mnie stac na wynajmowanie. Moja sytuacja finansowa nie jest az tak dobra, bym mogla sobie na to mnie nie ugryzło... Stwierdzam tylko fakt. Jak ci nie pasuje obecna sytuacja, to wynajmij sobie pokój, a dzieci zostaw z mężem. Ew szukaj faceta z mieszkaniem. Ale to już zalatuje desperacja...Nie wyobrażam sobie aby dzieci miały ze mną nie mieszkac. Nie chce się wyprowadzać do innego mezczyzny(notabene którego nie ma). Zawsze bylam samodzielna i taka chce pozostac(czytaj własne mieszkanie), aby nigdy więcej nie godzić się na poniżanie i brak przez ten okres czasu, kiedy jeszcze mieszkamy razem, po malu układać sobie życie. Stąd zadalam pytanie, czy mam szanse spotkać kogoś wartościowego, z kim mogłabym budować przyszłość. Kto zaakceptuje moje dwu letnie mieszkanie z byłym mężem. 9 Odpowiedź przez colombia 2018-04-08 22:08:23 colombia Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-04-02 Posty: 50 Wiek: 27 Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie Ciekawa sytuacja. Po rozwodzie pod jednym dachem, z dwójką dzieci. Ciekawiej będzie gdy oboje kogoś poznacie i będziecie chcieli układać sobie życie. Pozostaną spotkania poza mieszkaniem, bo chyba nie wyobrażasz sobie zaprosić nowego faceta do mieszkania, w którym mieszkasz z ex? A może i ex zaprosiłby nową partnerkę na wspólną kolację? To już zalatuje trochę pod uwagę wyłącznie kwestię dzieci, a nie chęć układania sobie życia z kimś innym nadal mieszkając z byłym, jest to trudna sprawa. Tak naprawdę chyba bez wyjścia. Może warto skorzystać z jakiejś pomocy prawnej czy z porady w MOPS-ie? 10 Odpowiedź przez Impulss 2018-04-08 22:11:28 Impulss Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-04-08 Posty: 13 Wiek: 35 Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie maku2 napisał/a:Oczywiście że możesz poznać mężczyznę i to nie sęk w tym że chce poznać tego właściwego. 11 Odpowiedź przez rampampam 2018-04-08 22:15:34 rampampam Gość Netkobiet Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie Impulss napisał/a:maku2 napisał/a:Oczywiście że możesz poznać mężczyznę i to nie sęk w tym że chce poznać tego może po prostu poczekaj, aż poznasz. A jak poznasz, to wtedy się zastanowisz. 12 Odpowiedź przez czekoladazfigami 2018-04-08 22:16:09 czekoladazfigami Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-10-30 Posty: 1,779 Wiek: odpowiedni Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie Trudniej jest kobiecie po rozwodzie niż mężczyźnie. Im więcej dzieci tym mniejsza szansa. Mój mąż ma córkę, która mieszka z mamą. potencjalny facet autorki wątku musiały zaakceptować nie tylko ją ale i 2 dzieci. Może być trudno... Zwłaszcza, że musiały w dalszej perspektywie z owymi dziećmi mieszkać. 2 to wiek. prawda jest taka, że wielu mężczyzn mając do wyboru rozwódkę z dziećmi będzie wolał 20parolatkę bez zobowiązań... Bo mają swoje dzieci i swoje przejścia. Nie chcą sobie dokładać cudzych. Zdejmij z siebie płaszczŁadnie, proszę CięChce zobaczyć całą gamę złości w kościI chcę poczuć z Tobą tlen 13 Odpowiedź przez Impulss 2018-04-08 22:19:11 Impulss Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-04-08 Posty: 13 Wiek: 35 Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzieTak Tak, jak o tym pomyśle to nie wiem czy się śmiać czy płakać...Oczywiście nie ma mowy o sprowadzaniu kogoś do domu, ani z mojej strony ani syn rozumie już cała sytuację, wie że za jakiś czas się wprowadzimy. Niestety tu żadna instytucja nie czekać na swoją kolej i tyle. 14 Odpowiedź przez czekoladazfigami 2018-04-08 22:33:24 czekoladazfigami Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-10-30 Posty: 1,779 Wiek: odpowiedni Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie A nie możesz po prostu poszukać lepszej pracy? Masz +500, jakieś inne dodatki z mopsu. Zdejmij z siebie płaszczŁadnie, proszę CięChce zobaczyć całą gamę złości w kościI chcę poczuć z Tobą tlen 15 Odpowiedź przez Impulss 2018-04-08 22:44:17 Impulss Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-04-08 Posty: 13 Wiek: 35 Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie czekoladazfigami napisał/a:A nie możesz po prostu poszukać lepszej pracy? Masz +500, jakieś inne dodatki z biorę żadnych zasiłków,tylko + 500 na drugie dziecko. Zarobki mam za duże żeby brać cokolwiek. Gdybym miała pewność, że ex będzie płacił alimenty(pracuje na czarno) to może bym zaryzykowala. Boję się że w pojedynkę nie udzwigne finasowo wynajmu i zycia. 16 Odpowiedź przez Impulss 2018-04-08 22:54:17 Impulss Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-04-08 Posty: 13 Wiek: 35 Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie rampampam napisał/a:Impulss napisał/a:maku2 napisał/a:Oczywiście że możesz poznać mężczyznę i to nie sęk w tym że chce poznać tego może po prostu poczekaj, aż poznasz. A jak poznasz, to wtedy się wiosna, nowe nadzieje i coś zaiskrzylo we mnie, że bym chciała mieć kogoś dla siebie. 17 Odpowiedź przez maku2 2018-04-08 22:57:24 maku2 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-01-18 Posty: 2,458 Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie Impulss napisał/a:maku2 napisał/a:Oczywiście że możesz poznać mężczyznę i to nie sęk w tym że chce poznać tego poznać tego właściwego to musisz poznać kilku. Żeby nie skończyć jak z ex -pewnie pierwsza miłość? Z 2 dzieci będzie ciężko ale jest to możliwe- tylko pamiętaj nie możesz być smerfem marudą -pewnie się nie uuuuda. I jeszcze jedno nie możesz się spieszyć bo pośpiech to zły doradca żebyś się znowu w coś nie wpakowała. 18 Odpowiedź przez czekoladazfigami 2018-04-08 23:04:19 czekoladazfigami Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-10-30 Posty: 1,779 Wiek: odpowiedni Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie Ja bym na twoim miejscu na początku nie nastawiała się na związki. Po prostu okrzepnij w nowej sytuacji. Daj sobie czas, zrób coś dla siebie. Jak poczujesz się dobrze sama ze sobą to wszystko lepiej zacznie się układać. Zdejmij z siebie płaszczŁadnie, proszę CięChce zobaczyć całą gamę złości w kościI chcę poczuć z Tobą tlen 19 Odpowiedź przez Impulss 2018-04-08 23:41:24 Impulss Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-04-08 Posty: 13 Wiek: 35 Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzieRozwijam się, mam swoje pasje, to nie tak że moje życie jest puste, ja jestem względnie szczęśliwa, bo przede wszystkim jestem wolna mentalnie(jakkolwiek to zabrzmi:))Ale faktycznie potrzebuje czasu, nie chce mi się pakować w coś, co będzie mi podcinac o to że czuje że czas plynie a ja nie robie sie nie była moja pierwsza milosc 20 Odpowiedź przez czekoladazfigami 2018-04-08 23:52:54 czekoladazfigami Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-10-30 Posty: 1,779 Wiek: odpowiedni Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie Ale czasami warto poczekać... Ja się zawsze śmiałam, bo jako młoda dziewczyna dokładnie napisałam w zeszycie jakiego che mieć męża. Tzn. wzrost wygląd wykształcenie języki charakter. Totalnie o tym notesie zapomniałam, jak się przeprowadzałam to go znalazłam. W sumie spełniło mi się w jakichś 95% . Zdejmij z siebie płaszczŁadnie, proszę CięChce zobaczyć całą gamę złości w kościI chcę poczuć z Tobą tlen 21 Odpowiedź przez Secondo1 2018-04-09 00:42:10 Ostatnio edytowany przez Secondo1 (2018-04-09 00:42:26) Secondo1 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-01-17 Posty: 1,895 Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie Impulss napisał/a:Cześć olbrzymi problem, który nie pozwala mi swobodnie cieszyc sie zyciem. W styczniu zeszlego roku rozwiodlam sie z mezem. Mamy dwojke super dzieciakow i niestety musimy wspolnie mieszkac pod jednym dachem. Czekam na mieszkanie komunalne, ale to może potrwać jeszcze ze 2 lata. Wyprowadzić się i wynająć nie moge, bo stracę możliwość starania się o owe mieszkanie, z kolei wynajmować do końca życia mi się nie uśmiecha. Ex o wyprowadzce na 2 lata nie chce słyszeć, bo to 'jego' . Życie pod jednym dachem nie należy do przyjemności, kłótnie są dalej i chwilami mam dosc. Jestem samotna, chciałabym mieć kogoś bliskiego(mezczyzne), z kim mogłabym spędzać miło czas, przy kim bym rozkwitla na nowo. Myslicie, ze mam szanse w obecnej chwili poznac mezczyzne, ktory zaakceptuje ta sytuacje?Jest jeden jedyny wary polecenia sposob : - stać się samodzielna, niezależna - od jakiegokolwiek tej chwili mieszkasz w mieszkaniu ex-, jeżeli znajdziesz faceta z mieszkaniem to znowu bedziesz zdana na jego łaskę i alimenty masz zasądzone, ex- placi ? 22 Odpowiedź przez Impulss 2018-04-09 06:57:45 Impulss Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-04-08 Posty: 13 Wiek: 35 Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie Moim błędem było to, że zakochałam się w niewłaściwym facecie. My do siebie nie nie przeczytałeś wszystkich postow 23 Odpowiedź przez Impulss 2018-04-09 06:58:20 Impulss Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-04-08 Posty: 13 Wiek: 35 Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie Moim błędem było to, że zakochałam się w niewłaściwym facecie. My do siebie nie nie przeczytałeś wszystkich postow 24 Odpowiedź przez misiando 2018-04-09 08:29:02 misiando Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-02-15 Posty: 697 Wiek: 39 Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie Wiesz, podziwiam twojego jest na niego, czy jego ojca, rozstaliście sie rok temu, a on Cie na korytarz nie człowiek z niego musi żaden. 25 Odpowiedź przez Impulss 2018-04-09 11:46:45 Impulss Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-04-08 Posty: 13 Wiek: 35 Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie misiando napisał/a:Wiesz, podziwiam twojego jest na niego, czy jego ojca, rozstaliście sie rok temu, a on Cie na korytarz nie człowiek z niego musi nie jest zly czlowiek w gruncie rzeczy tylko jest slaby nie moze mnie wyrzucic, bo jestem tam zameldowana wraz z dziecmi. Zgodnie z prawem jestem najemca tego mieszkania w polowie, bo do najmu doszlo po moglabym pojsc wynajac cokolwiek tylko:-pozbawiam sie mozliwosci uzyskania mieszkania od miasta(najem od miasta to dla mnie olbrzymie bezpieczenstwo)-standard zycia moich dzieci i moj sie pogorszy (czytaj wakacje, weekendowe wypady etc)Ja mam dwojke dzieci i nie moge ryzykowac, wole stopniowo ale pewnie budowac moja brakuje mi kogos Waszych wypowiedzi wynika, ze faktycznie powinnam odpuscic sobie póki co mężczyzn i zaczekać na swoje mieszkanie, a wtedy wszystko bedzi ełatwiejsze do poukładania. 26 Odpowiedź przez Impulss 2018-04-09 11:49:32 Impulss Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-04-08 Posty: 13 Wiek: 35 Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie Secondo1 napisał/a:Impulss napisał/a:Cześć olbrzymi problem, który nie pozwala mi swobodnie cieszyc sie zyciem. W styczniu zeszlego roku rozwiodlam sie z mezem. Mamy dwojke super dzieciakow i niestety musimy wspolnie mieszkac pod jednym dachem. Czekam na mieszkanie komunalne, ale to może potrwać jeszcze ze 2 lata. Wyprowadzić się i wynająć nie moge, bo stracę możliwość starania się o owe mieszkanie, z kolei wynajmować do końca życia mi się nie uśmiecha. Ex o wyprowadzce na 2 lata nie chce słyszeć, bo to 'jego' . Życie pod jednym dachem nie należy do przyjemności, kłótnie są dalej i chwilami mam dosc. Jestem samotna, chciałabym mieć kogoś bliskiego(mezczyzne), z kim mogłabym spędzać miło czas, przy kim bym rozkwitla na nowo. Myslicie, ze mam szanse w obecnej chwili poznac mezczyzne, ktory zaakceptuje ta sytuacje?Jest jeden jedyny wary polecenia sposob : - stać się samodzielna, niezależna - od jakiegokolwiek tej chwili mieszkasz w mieszkaniu ex-, jeżeli znajdziesz faceta z mieszkaniem to znowu bedziesz zdana na jego łaskę i alimenty masz zasądzone, ex- placi ?Teraz płaci, ale jak sie wyprowadze nie dalabym sobie reki uciac czy tez tak bedzie. 27 Odpowiedź przez Ela210 2018-04-09 13:14:36 Ela210 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: mirror... Zarejestrowany: 2016-12-28 Posty: 18,120 Wiek: w pełnym rozkwicie :) Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie wygląda na to, że niby myślisz rozsądnie, ale jesteś bardzo wygodna. Tysiace kobiet w takiej sytuacji nie czeka na mieszkania komunalne, bo nawet nie ma takiej opcji. Ty wybrałaś czekanie, bo chcesz to mieszkanie to ponoś konsekwencje. A czy to zaakceptuje jakiś przyszły partner- ja wątpię, ale też nie jest powiedziane, że natychmiast znajdziesz kogoś do życia. Komuś kto szuka przelotnej znajomości twój ex przeszkadzał nie będzie, bo chyba w domu nie bedziesz się spotykać.. Gdy wieje wiatr historii, Ludziom jak pięknym ptakom Rosną skrzydła, natomiast Trzęsą się portki pętakom.? 28 Odpowiedź przez Impulss 2018-04-09 13:49:09 Impulss Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-04-08 Posty: 13 Wiek: 35 Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie Ela210 napisał/a:wygląda na to, że niby myślisz rozsądnie, ale jesteś bardzo wygodna. Tysiace kobiet w takiej sytuacji nie czeka na mieszkania komunalne, bo nawet nie ma takiej opcji. Ty wybrałaś czekanie, bo chcesz to mieszkanie to ponoś konsekwencje. A czy to zaakceptuje jakiś przyszły partner- ja wątpię, ale też nie jest powiedziane, że natychmiast znajdziesz kogoś do życia. Komuś kto szuka przelotnej znajomości twój ex przeszkadzał nie będzie, bo chyba w domu nie bedziesz się spotykać..Zeby dostac mieszkanie komunalne, trzeba spelnic szereg warunkow, ktore ja spelniam, dlatego czekam. Mozesz mnie nazywac wygodna,nie obrazam sie , ja mam dwojke dzieci o ktore musze zadbac i nie chce zalowac, ze podjelam ta decyzje. 29 Odpowiedź przez GwiezdnyPył 2018-04-09 21:04:56 GwiezdnyPył Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-03-05 Posty: 2,013 Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie Impulss napisał/a:misiando napisał/a:Wiesz, podziwiam twojego jest na niego, czy jego ojca, rozstaliście sie rok temu, a on Cie na korytarz nie człowiek z niego musi nie jest zly czlowiek w gruncie rzeczy tylko jest slaby nie moze mnie wyrzucic, bo jestem tam zameldowana wraz z dziecmi. Zgodnie z prawem jestem najemca tego mieszkania w polowie, bo do najmu doszlo po moglabym pojsc wynajac cokolwiek tylko:-pozbawiam sie mozliwosci uzyskania mieszkania od miasta(najem od miasta to dla mnie olbrzymie bezpieczenstwo)-standard zycia moich dzieci i moj sie pogorszy (czytaj wakacje, weekendowe wypady etc)Ja mam dwojke dzieci i nie moge ryzykowac, wole stopniowo ale pewnie budowac moja brakuje mi kogos Waszych wypowiedzi wynika, ze faktycznie powinnam odpuscic sobie póki co mężczyzn i zaczekać na swoje mieszkanie, a wtedy wszystko bedzi ełatwiejsze do zdaniem nic sobie nie odpuszczaj jak znajdzie się miłość na twojej drodze . To co masz być sama przez jeszcze dwa lata tylko dlatego że mieszkasz z byłym . Trudno czasem są takie sytułacje możecie się spotykać na mieście a były posiedzi z dziećmi 30 Odpowiedź przez josz 2018-04-10 00:02:05 josz Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-12-14 Posty: 4,533 Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie Impulss napisał/a:Zeby dostac mieszkanie komunalne, trzeba spelnic szereg warunkow, ktore ja spelniam, dlatego czekam. Mozesz mnie nazywac wygodna,nie obrazam sie , ja mam dwojke dzieci o ktore musze zadbac i nie chce zalowac, ze podjelam ta uważam, że jesteś wygodna, znalazłaś się w sytuacji bez wyjścia, na szczęście przejściowej. Gdybyś była wygodna, a na dodatek pozbawiona skrupułów, to w czasie rozwodu mogłaś zawalczyć o to mieszkanie dla siebie i dzieci i to on musiałby się wyprowadzić. Mieszkanie komunalne nie jest dziedziczną własnością, nie ma większego znaczenia, że "dostał" je po ojcu. Ty, jako matka z przyznanym miejscem zamieszkania dzieci przy Tobie miałaś większe szanse, żeby pozostać w tym że nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś zaczęła spotykać się z kimś, zwłaszcza teraz, gdy jeszcze mieszkacie razem. Przecież Twój były mąż ma także obowiązek rodzicielski wzgledem Waszych dzieci i mimo wszystko teraz masz wiekszą możliwość, żeby podzielić się z nim opieką nad dziećmi, niż wtedy, gdy zamieszkasz już masz teraz obowiązku tłumaczenia się mu gdzie wychodzisz i z kim. I tak nie znajdziesz od razu chętnego, odpowiedniego człowieka, który zechce związać się z Toba i pośrednio z Twoimi dziećmi, ale żeby dać sobie taka szansę powinnaś zacząć wychodzić "do ludzi" Tymczasem zadbaj o spokój w domu 31 Odpowiedź przez Impulss 2018-04-10 09:58:22 Impulss Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-04-08 Posty: 13 Wiek: 35 Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzie Miałam sporo możliwości, ale wolałam polubowny rozwód. Pranie brudów w sądzie by nas tylko wykończyło. A ja chce żyć Uważam mimo wszystko ,że to jego mieszkanie, dlatego nie czułabym sie komfortowo zabierajac je mu, badz dzielac na dwa mniejsze. Chce mieć czyste sumienie, jest ojcem moich dzieci i zawsze będziemy mieć jakiś kontakt, ze względu na kolejny słoneczny dzień, aż żyć sie chce 32 Odpowiedź przez Entropia 2018-04-10 11:55:46 Entropia Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-10-03 Posty: 655 Wiek: 31 Odp: Wspólne mieszkanie po rozwodzieSą trzy opcje: czekasz na to komunalne, wynajmujesz albo próbujesz wywalić byłego męża. Sama musisz zdecydować, która opcja najmniej Ci przeszkadza. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Podział majątku po rozwodzie. Wspólne mieszkanie. Pytanie z dnia 20 sierpnia 2020 Dzień dobry, jestem z żoną po rozwodzie (rozwód za porozumieniem stron) ale dalej mieszkamy razem, mamy córkę 4 letnia, kredyt na dom. Planujemy złożyć pismo do sądu o podział majątku. Moje pytanie brzmi, jaki sąd może uznać werdykt jeżeli chodzi o miejsce zamieszkania, czy będę musiał się ja wyprowadzić czy sąd może orzec o sprzedaży nieruchomości, bądź jak któreś z nas zostanie w obecnym miejscu zamieszania to czy druga osoba nie będzie musiała tzw spłacić drugiej. Pozdrawiam Dzień dobry, zależy od Państwa stanowiska oraz możliwości spłaty byłego małżonka. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@ tel.: 663-182-634 Wysłano podziękowanie do {[ success_thanks_name ]} {[ e ]} Czy uznajesz odpowiedź za pomocną? {[ total_votes ? getRating() : 0 ]}% uznało tę odpowiedź za pomocną ({[ total_votes ]} głosów) Podziękowałeś prawnikowi {[ e ]} Wysłaliśmy znajomemu Twoją rekomendację Dzień dobry. W postępowaniu o podział majątku sąd może orzec zarówno o przyznaniu nieruchomości jednemu małżonkowi i spłacie drugiego, jak i o sprzedaży nieruchomości na licytacji i podziale tak uzyskanych pieniędzy. Orzeczenie sądu zależy w dużej mierze od woli małżonków, a także od ich możliwości majątkowych. Jeżeli sąd orzeknie o przyznaniu mieszkania jednemu małżonkowi i spłacie drugiego, to drugi małżonek w istocie będzie musiał się wyprowadzić z mieszkania, jeżeli taka będzie wola małżonka-właściciela. Pozdrawiam. Adw. Tomasz R. Weigt, tel. 601-563-996 Wysłano podziękowanie do {[ success_thanks_name ]} {[ e ]} Czy uznajesz odpowiedź za pomocną? {[ total_votes ? getRating() : 0 ]}% uznało tę odpowiedź za pomocną ({[ total_votes ]} głosów) Podziękowałeś prawnikowi {[ e ]} Wysłaliśmy znajomemu Twoją rekomendację Rozstrzygnięcie sądu w sprawie o podział majątku dorobkowego zależy od tego czy małżonkowie zgodnie wyrażą swoją wolę i podadzą w jaki sposób ma być dokonany ten podział. Jeżeli sąd przyzna własność nieruchomości ( domu,mieszkania ) żonie to ona będzie wyłączną właścicielką i mieszkać może Pan tam dalej za jej zgodą. Sąd przy wydawaniu postanowienia nie orzeka o eksmisji i w ogóle nie zajmuje się kwestią zamieszkiwania małżonków lecz dokonuje podziału wszystkich składników majątku dorobkowego. Przy przyznaniu jednej osobie własności - sąd orzeka o obowiązku spłaty drugiej strony. Radziłbym skorzystać z pomocy prawnika ( adwokata lub radcy prawnego ) z uwagi na skomplikowany charakter procedury w takich sprawach. W razie potrzeby służę pomocą - zajmuję się takimi sprawami. Działam na terenie całego kraju. z poważaniem : adw Janusz Sawicki @ Wysłano podziękowanie do {[ success_thanks_name ]} {[ e ]} Czy uznajesz odpowiedź za pomocną? {[ total_votes ? getRating() : 0 ]}% uznało tę odpowiedź za pomocną ({[ total_votes ]} głosów) Podziękowałeś prawnikowi {[ e ]} Wysłaliśmy znajomemu Twoją rekomendację Chcę dodać odpowiedź Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś. Nie znalazłeś wyżej odpowiedzi na swój problem?
CZYTAJ BLOGAKIM JESTEMUSŁUGI ADWOKACKIEWrocławKatowicePoznańGdańskWarszawaBydgoszczKONTAKT Nazywam się Iwo Klisz, jestem adwokatem, wspólnikiem zarządzającym w Kancelarii Klisz i Wspólnicy oraz liderem zespołu prawników specjalistów od spraw o rozwód, podział majątku i alimentywięcej … Kancelaria Klisz i Wspólnicy Wiedza i doświadczenie pozwolą Ci uzyskać przewagę w trakcie sprawy o rozwód czy podział majątku. To od Ciebie zależy, czy wykorzystasz ją zmierzając do rozwiązania siłowego i uzyskania korzystnego tylko dla Ciebie wyroku, czy też doprowadzisz do zawarcia uwzględniającej interesy obu stron i akceptowanej przez nie ugody. Zacznij jednak od tego, żeby zyskać przewagę, a o tym właśnie jest mój podzielić majątek? - pobierz darmowy poradnikRozwódPodział Majątku Alimenty Kontakty z dziećmiZasady korzystania ze wspólnego mieszkania po rozwodziePisałem już o tym, że w wyroku rozwodowym sąd ustala zasady korzystania ze wspólnego mieszkania po rozwodzie (Jak wygląda wyrok rozwodowy?). Rozstrzygnięcie sądu dotyczy tylko okresu dalszego zamieszkiwania w tym mieszkaniu przez obojga rozwiedzionych małżonków. Stąd ma ono charakter tymczasowy. Nie ma jednak żadnej sztywnej granicy czasowej, do której takie rozstrzygnięcie obowiązuje. Rozwiedzeni małżonkowie mogą dzielić na ustalonych przez sąd zasadach wspólne mieszkanie nawet do to jest obowiązkowe, tzn. że sąd zawsze musi wydać rozstrzygnięcie w tym przedmiocie w wypadku, gdy małżonkowie podczas rozwody zajmują wspólne mieszkanie. Co więcej sąd powinien wydać takie orzeczenie także wtedy, gdy jeden z małżonków czasowo nie przebywa we wspólnym mieszkaniu (np. wyprowadził się z niego ze względu na niewłaściwe zachowanie drugiego małżonka). Sąd nie będzie orzekał o tej kwestii w przypadku, gdy małżonkowie nie zajmują wspólnego mieszkania, albo też sąd wydał inne rozstrzygnięcie dotyczącego tego mieszkania (np. przyznał je w całości na rzecz jednego z małżonków lub też orzekł eksmisje drugiego małżonka). Uważa się także, że sąd nie będzie rozstrzygał tej kwestii jeśli wspólne mieszkanie jest tak małe, że wprowadzenie jakichkolwiek zasad jest niemożliwe (np. mieszkanie składa się z jednej izby)Na początku warto sprecyzować co rozumiemy pod pojęciem wspólnego mieszkania. Jest każde mieszkanie, które było dotychczas zajmowane przez małżonków. Może to być mieszkanie będące ich wspólną własnością, bądź też wyłączną własnością jednego z nich (tutaj przeczytasz więcej o korzystaniu z mieszkania będącego wyłączną własnością drugiego małżonka). Sąd może jednak wydać takie rozstrzygnięcie także w stosunku do mieszkania, które przysługuje jednemu bądź obojgu małżonków jako spółdzielcze prawo do lokalu bądź oddane do korzystania na podstawie umowy najmu (np. mieszkanie komunalne) czy nawet jaki mieszkanie kwaterunkowe. Co więcej sąd może ustalić zasady korzystania z mieszkania zajmowanego przez małżonków bez tytułu prawnego (zajmowanego „na dziko”).Treść wyroku w tym zakresie z reguły określa pomieszczenia, z których dany rozwiedziony małżonek może korzystać z wyłączenie innych osób, a także wskazaniu pomieszczeń, z których należy korzystać wspólnie (kuchnia, łazienka). W razie zmiany okoliczności w odrębnym postępowaniu można żądać zmiany zasad korzystania ze wspólnego mieszkania ustalonych w wyroku także:Rozwód z orzekaniem o winieRozwód bez orzekania o winie + 48 695 560 425 email:[email protected] Interesują Cię kwestie związane z rozwodem i podziałem majątku? Zajrzyj na mój Kanał YouTube! Klisz i Wspólnicy - Adwokaci i Radcowie Prawni - specjaliści od spraw o rozwód i o podział majątku po rozwodzieInni czytali również: Biuro we Wrocławiu ul. Joachima Lelewela 23/7Biuro w Poznaniu ul. Bóżnicza 1/14Biuro we Gdańsku ul. Czopowa 14/20Biuro w Katowicach ul. Sobieskiego 27/30tel. kom. 695 560 425 tel. 71 740 50 00e-mail: @ strona www: O KANCELARII Zespół Kancelarii „Klisz i Wspólnicy” to doświadczeni, energiczni i ambitni prawnicy specjalizujący się w prawie rodzinnym. Zakończenie małżeństwa niesie za sobą wiele istotnych i skomplikowanych zagadnień prawnych. Wzajemne rozliczenia, kredyty, kontakty z dziećmi, alimenty, kwestie mieszkaniowe i wiele, wiele więcej. Nasi prawnicy pozwolą Ci nie tylko zrozumieć te zagadnienia, ale także korzystając ze zdobytego doświadczenia w tego typu sprawach – właściwie je ocenić. Nasi Klienci polecają nas przede wszystkim za skuteczność, wytrwałość i zaangażowanie w prowadzone sprawy i realizowane zlecenia. Zapoznaj się z opiniami o naszej Kancelarii – Opinie JAK MOŻEMY CI POMÓC?UDZIELAMY PORAD PRAWNYCH W SIEDZIBIE KANCELARII ORAZ PRZEZ INTERNETREPREZENTUJEMY KLIENTÓW W SĄDACH W SPRAWACH O ROZWÓD I SEPARACJĘPROWADZIMY SPRAWY O ALIMENTY I KONTAKTY Z DZIEĆMIWSPIERAMY KLIENTÓW PODCZAS NEGOCJACJI DOTYCZĄCYCH PODZIAŁU MAJĄTKU MAŁŻONKÓWPRZYGOTOWUJEMY UMOWY O PODZIAŁ MAJĄTKU WSPÓLNEGO MAŁŻONKÓWPROWADZIMY POSTĘPOWANIA SĄDOWE O PODZIAŁ MAJĄTKU© 2019 Wszystkie prawa zastrzeżoneadwokat iwo klisz | Wszystko co powinieneś wiedzieć o rozwodzie, alimentach i podziale majątkuPobierz E-booka - wzór pozwu rozwodowegoOddaję w Twoje ręce wzór pozwu rozwodowego, który został stworzony z myślą o osobach, które stoją właśnie przed zadaniem złożenia takiego publikacją staram się wesprzeć Cię w tych trudnych życiowo chwilach. Wpisz maila, abyśmy mogli udostępnić Ci e-booka.
wspólne mieszkanie po rozwodzie z żoną forum